Jak poinformował w środę na konferencji prasowej organista i współorganizator imprezy, Piotr Rojek, głównym motywem przewodnim tegorocznego festiwalu jest połączenie isniejących utworów organowych z improwizacją. - Podczas każdego koncertu melomani będą mieli okazję posłuchać utworów Jana Sebastiana Bacha czy Franciszka Liszta oraz niezwykłych improwizacji, które stanowią o wyjątkowości tego festiwalu - mówił Rojek. Festiwal rozpocznie się 3 lipca koncertem organowym Marka Stefańskiego, któremu towarzyszyć będzie niemiecki Chór Domkantorei pod dyrekcją Rainera Selle. Kolejne koncerty - będzie ich w sumie 10 - będą się odbywały co niedzielę o godz. 19.30 w kościele uniwersyteckim. Będzie można wysłuchać artystów z Niemiec, Szwajcarii i Korei Płd., którzy zaprezentują dzieła muzyki barokowej, romantycznej i współczesnej. - Wielu osobom organy kojarzą się ze smutkiem i powagą, tymczasem wykonywana na nich muzyka jest niebywale bogata i kolorowa. Utwory mogą być oczywiście majestatyczne i poważne, ale także wesołe i frywolne. Dodatkową atrakcją jest sam kościół, w którym odbędą się koncerty. Bardzo dobra akustyka tego miejsca pomaga artystom i słuchaczom - podkreślił Rojek. 4 września na zakończenie imprezy wystąpi Roman Perucki wraz z grupą trzech tenorów Servi Domini Cantores. Na czas festiwalu w kościele zamontowany zostanie telebim, na którym widzowie będą mogli oglądać organistę podczas koncertu.