Stolica Dolnego Śląska cieszy się coraz większą popularnością. Kandydatura Wrocławia do organizacji EXPO 2012 rozsławiła miasto i cały kraj. Co przyciąga turystów do Wrocławia? Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Na uwagę zasługuje kilka festiwali, imprez i atrakcji. Przez całe lato, w każdą niedzielę w Kościele Uniwersyteckim rozbrzmiewają koncerty organowe. Wrocławskie lato organowe w ramach XIV Europejskiego Festiwalu przyciąga wielu miłośników muzyki klasycznej oraz ludzi ciekawych świata. Ile to nas będzie kosztować? Niewiele - 10, 15 zł. Po występie organistów możemy udać się na rejs gondolą po Odrze i zwiedzać miasto z perspektywy rzeki. Zatoka Gondoli mieści się przy ul. Purkyniego pomiędzy Muzeum Narodowym i Wzgórzem Polskim w miejscu ujścia dawnej Fosy Miejskiej do Odry. Godzina wypożyczenia kajaka, łodzi wiosłowej czy motorowej kosztuje 8zł. Kino na obcasach to propozycja wyłącznie dla Pań. 7 sierpnia w Multikinie, w Pasażu Grunwaldzkim zaprezentowany zostanie przedpremierowy pokaz filmu Mój Najlepszy Przyjaciel. Bilety w cenie 15zł. Możemy podziwiać miasto z pokładu łódki lub wznieść się w obłoki. Spotkania na Pergoli to kolejna kusząca propozycja spędzenia wolnego czasu w wakacje. Na Pergoli możemy polatać balonem, posłuchać jazzu, pianina, stać się widzem plenerowego kina. Moim zdaniem świetny pomysł. Na ekranie pod chmurką można zobaczyć Olivera Twista, 16 przecznic, Angel-a. W niedziele do naszej dyspozycji jest sympatyczny kucyk. Ceny przystępne. 17, 18 sierpnia na wrocławskim rynku możemy spotkać się z Teatrem na Bruku. Artyści wystawią kilka spektakli. We wrześniu dalszy ciąg spotkać z tym teatrem. Ile będzie nas kosztował kontakt z kulturą? Nic, na występy wstęp wolny. To tylko nieliczne atrakcje, jakie przygotował dla nas Wrocław w okresie wakacji. Od września ruszają sezony w teatrach, filharmonii o operze. Opera Wrocławska przygotowuje kolejną superprodukcję - Borys Gudonow, którą warto zobaczyć. Czas przełamać stereotypy o "nudnej operze". Opera jest ciekawa i fascynująca. Trudno uwierzyć? Dla przykładu na Napoju Miłosnym w dialogach między aktorami pojawiały się takie słowa jak: laska, hajtnąć się. Dulcamara pojawiła się z czerwoną torebeczką Tinky Winky'ego. Podsumowując - wystarczy chcieć. Dzisiaj udział w życiu kulturalnym nie wymaga od nas ogromnej wiedzy czy pieniędzy. Zapraszam do Wrocławia. Za jeden uśmiech kupisz tu wszystko. Autor: Sebastian Ottenbreit