Tablicę, która została odsłonięta 21 stycznia w obecności Prezydenta Wrocławia oraz rektorów wrocławskich uczelni, ufundowało miasto Wrocław z inicjatywy Rafała Dutkiewicza. 350 lat temu - 20 stycznia 1661 roku - król Jan Kazimierz podpisał dyplom fundujący założenie Akademii Jezuickiej we Lwowie (późniejszego Uniwersytetu Lwowskiego). W latach 20. ubiegłego wieku uczelnia przeszła pod władzę rządu polskiego i od tego czasu nosiła nazwę Uniwersytetu Jana Kazimierza. W tym czasie lwowski ośrodek akademicki był jedną z największych i najbardziej zasłużonych placówek naukowych odrodzonej Polski. To tutaj wykładali światowej sławy profesorowie oraz powstawały i działały słynne szkoły uczonych. Po zakończeniu II wojny światowej grupa polskich profesorów ze Lwowa przeniosła się do Wrocławia, by zorganizować tu instytucję naukową. W ten sposób Uniwersytet Wrocławski połączył tradycje lwowskiego uniwersytetu Jana Kazimierza oraz tradycji niemieckiego Uniwersytetu, wywodzącego się z założonej w 1702 roku Akademii Leopoldyńskiej. - Wrocławską naukę w sensie materialnym budowano na pozostałościach po niemieckiej uczelni. W sensie intelektualnym najważniejszy był wkład lwowskiej myśli badawczej - przypominał Rafał Dutkiewicz. Ufundowanie tablicy jest symbolicznym uczczeniem przez miasto Wrocław wkładu Jana Kazimierza w rozwój zaplecza intelektualnego dzisiejszego Wrocławia - jednego z najważniejszych ośrodków akademickich w Polsce. Lwowską tradycję Uniwersytetu Wrocławskiego przypominają też insygnia rektorskie - komplet sześciu bereł Uniwersytetu Jana Kazimierza - które można oglądać w muzeum wrocławskiej uczelni. Lwowskie insygnia, od 60 lat na co dzień zdeponowane w magazynach Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków wypożyczył Wrocławiowi na 10 lat. Wybór kościoła Saint-Germain-des-Prés nie jest przypadkowy. W 1669 r. król Jan Kazimierz, rok po swojej abdykacji, przyjął zaproszenie króla Ludwika XIV i do końca swojego życia (do 1672 r.) sprawował prestiżową funkcję opata tej świątyni. Ufundowanie tablicy w hołdzie Janowi Kazimierzowi wiąże się też symbolicznie z inicjatywą utworzenia Wrocławskiej Unii Akademickiej. W tej sprawie 27 września 2010 roku rektorzy siedmiu wrocławskich uczelni podpisali porozumienie. Patronem Unii miałby być właśnie król Jan Kazimierz. opr. MG