Mężczyzna w czapce naciągniętej głęboko na oczy, sterroryzował obsługę przedmiotem przypominającym broń i po otrzymaniu pieniędzy uciekł. Na miejscu cały czas pracuje policja, która zabezpiecza ślady i próbuje ustalić rysopis sprawcy. Śledczy wykluczają jednak, żeby sprawcą tych trzech napadów była ta sama osoba. Słuchaj Faktów RMF.FM