Zwierzę było przywiązane do rynny. Po zagłodzonego i pobitego kundelka przyjechali pracownicy schroniska dla bezdomnych zwierząt przy ulicy Skarbowców. Właściciela skatowanego czworonoga na razie nie udało się ustalić. Kilka dni temu jeden z mieszkańców Wrocławia uratował od śmierci głodowej dwa siedmiomiesięczne szczeniaki. Karolina Gazda