Odra w centrum stolicy Dolnego Śląska jest tak zamulona, że miejscami można ją przejść w pław. - Ma 80 cm; barka tu nie wpłynie, a co dopiero holownik - mówią okoliczni mieszkańcy. - Ale najpierw trzeba uregulować rzekę, a dopiero potem ją odmulać - dodają inni. Jednak na to nie ma pieniędzy. Dlatego, aby zapobiec ewentualnej powodzi, co kilka lat takie operacje trzeba będzie powtarzać. Dodajmy, że po akcji sprzątania dna nad Odrą ma powstać port dla jachtów.