- Kilka minut po godzinie 10. otrzymaliśmy zgłoszenie od motorniczego wrocławskiego tramwaju numer 6, że na jednym z siedzeń w pojeździe znajduje się mężczyzna bez oznak życia - informuje Interię sierż. szt. Dariusz Rajski z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Na miejsce zostało wysłane pogotowie. - Sanitariusz prowadzili reanimację mężczyzny, która niestety okazała się nieskuteczna - mówi Dariusz Rajski. I dodaje, że na miejsce przybył lekarz, którzy stwierdził zgon ponad 50-letniego mężczyzny. Jak informuje wrocławska policja, śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych, bez udziału osób trzecich. - Zdarzenie nie ma żadnego podłoża kryminalnego. Dlatego ciało od razu przekazywane jest rodzinie - informuje Rajski.