Prezydent przyznał, że jest rozczarowany i jest mu przykro, iż to w Budapeszcie zostanie umiejscowione EIT, a nie we Wrocławiu. Dutkiewicz przypomniał, że procedura związana z przyznaniem WWI jest regulowana rozporządzeniem Komisji Europejskiej. - To rozporządzenie mówi, że w miejscu, które będzie siedzibą Instytutu, czyli w Budapeszcie powstanie 18-osobowa Rada Zarządzająca. I ona w drodze konkursu rozstrzygnie, gdzie mają się znajdować WWI. Oczywiście Wrocław wystartuje w takim konkursie - mówił Dutkiewicz. Dodał, że Wrocław będzie bardzo liczył na wsparcie ministerstwa nauki w tej sprawie. Prezydent nie chciał powiedzieć o jaką konkretnie wspólnotę (węzeł) będzie się ubiegać Wrocław. - Nam się wydaje, że to będzie węzeł związany albo z energią odnawialną, albo z teleinformatyką - powiedział. Pomysł utworzenia Europejskiego Instytutu Innowacji i Technologii (EIT) pojawił się podczas przeglądu tzw. Strategii Lizbońskiej w 2005 r. W pierwotnym zamyśle EIT miał być prestiżowym ośrodkiem akademickim, odpowiednikiem amerykańskiego Massachusetts Institute of Technology (MIT). Z powodu ograniczeń budżetowych, KE zaproponowała, by Instytut zbudować jako sieć współpracujących ze sobą tzw. Wspólnot Wiedzy i Innowacji (WWI). W ich skład wejdą ośrodki akademickie, badawcze oraz przedsiębiorstwa z całej Europy (przynajmniej trzech partnerów), które wspólnie będą pracować nad poszczególnymi projektami badawczymi. Uniwersytety, które wejdą w skład WWI, będą mogły opatrywać znakiem EIT dyplomy i uprawnienia, jakie nadają swoim studentom. Do końca 2009 r. mają powstać dwie lub trzy WWI, w tym jedna dotycząca energii i ochrony środowiska, a kolejne transportu i medycyny. Docelowo ma ich być od sześciu do ośmiu.