Głównymi pomysłodawcami i realizatorami projektu są dyrektor ZS nr 2 Robert Wróbel i licealista Tomasz Pansewicz. - Szkolna telewizja da młodzieży szansę rozwoju, nauczy ich nowych rzeczy i będzie alternatywą dla dwóch gazet wydawanych w szkole - podkreśla Robert Wróbel. Tomek, jeden z inicjatorów przedsięwzięcia, od drugiej klasy podstawówki współpracuje z lokalną stacją w Kamiennej Górze, gdzie prowadzi autorski program o komputerach. Swoją pasją próbuje teraz zarazić rówieśników. - Mam nadzieję, że pomysł spodoba się moim kolegom i razem stworzymy coś fajnego, co będzie kontynuowane przez lata - mówi Tomek. Ekran, na którym emitowane będą programy, młodzież wygrała w konkursie "Razem przeciw zagrożeniom". Resztę niezbędnego sprzętu zakupiła szkoła. - Początkowo na monitorze umieszczonym w hallu szkoły wyświetlane będą plansze z najważniejszymi informacjami związanymi z życiem placówki, będzie to coś w rodzaju ulepszonej telegazety - tłumaczy licealista. Prezentowane będą również osiągnięcia olimpijczyków i zdjęcia z wycieczek. W planach są także krótkie reportaże tematyczne przygotowane przez uczniów w ramach warsztatów dziennikarskich. Jak zapewnia Robert Wróbel, wpływ na to co będzie emitowane, mają mieć uczniowie. Na razie trwają prace techniczne, a debiut szkolnej telewizji zaplanowany jest na 1 grudnia 2007 roku. Szkolna telewizja nie będzie jedyną atrakcją podczas przerw. W planach jest także utworzenie kiosków internetowych. - Mają to być dwa lub trzy stanowiska komputerowe przeznaczone dla uczniów, którzy między lekcjami będą chcieli skorzystać z internetu - wyjaśnia dyrektor. Warto dodać, że Zespół Szkół nr 2 jest jedną z 76 szkół biorących udział w ogólnopolskim konkursie "E-szkoła". Funkcjonowanie telewizji i kiosków internetowych na pewno zwiększy szanse na zwycięstwo. A jest o co walczyć. Do wygrania jest ćwierć miliona złotych. Takie pieniądze z pewnością przyczyniłby się do dalszego rozwoju mediów i informatyki w szkole. Robert Włochal