13 listopada przy wybiegu pekari zawisła specjalna tablica promocyjna. - Pekari przypomina dzika, który jest w herbie Świdnicy. Nie wygląda tak samo jak dzik, ale na pewno jest bardziej podobne do niego niż żyrafa - żartuje Ireneusz Pałac, zastępca prezydenta Świdnicy i dodaje. - Sądzimy, że na wsparcie w utrzymaniu zwierząt zdecydują się również inne gminy. To nie tylko dobry gest, ale też okazja do promocji naszych miast. Świdnica przyłączyła się do programu "Gmino przytul żyrafę", w którym bierze udział już kilka dolnośląskich samorządów. Do promocji Świdnicy miasto chciało zatrudnić dzika, ale tych zwierząt w ZOO nie ma, dlatego wybrano dwa pekari. - Pekari to waleczne zwierzę, które pochodzi z Ameryki Południowej. Występuje w licznych stadach i wtedy potrafi przepłoszyć nawet jaguara - mówi Radosław Ratajszczak, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu. Świdnica przez rok będzie łożyć na utrzymanie pekari. Ssaki te w codziennym jadłospisie mają m.in. marchew, jabłka, zielonkę i buraki.