Tej nocy w schronisku w Szczodrem spało 206 osób. Liczba dostępnych miejsc - 98. Bezdomni nocują na piętrowych łóżkach. Najwięcej osób w Szczodrem spało rok temu - 220. - Po raz pierwszy od wielu dni zmniejszyła się liczba nocujących w noclegowni przy Małachowskiego. Tej nocy spało tam 198 osób. Podczas mrozów w placówce nocowało ponad 200 osób - informuje Maciej Gudra, kierownik noclegowni. Wielu bezdomnych potrzebuje pomocy lekarskiej i ma rozległe odmrożenia kończyn. W placówce dyżuruje lekarz i dwie pielęgniarki. Ponad setka osób nocowała w Schronisku dla Bezdomnych Mężczyzn przy ul. Bogodaina 5. Tu również wiele osób wymaga pomocy medycznej. We wszystkich placówkach brakuje koców, kołder, leków (środki przeciwbólowe) i opatrunków. Od początku grudnia w całej Polsce zamarzło 39 osób, a od początku listopada 52 - podaje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w Warszawie. Najwięcej z województwach lubelskim, lubuskim, pomorskim i śląskim.