Jak podkreślają organizatorzy festiwalu z legnickiego Teatru Modrzejewskiej oraz Fundacji Teatr Nie-Taki, legnicki festiwal ma być alternatywą dla dużych imprez teatralnych i prezentować ambitny teatr pozostający poza głównym nurtem. - Chcemy pokazywać spektakle niemieszczące się w głównym nurcie teatru. Są to propozycje oryginalne, a każdy z teatrów, które zapraszamy na festiwal, ma swój własny świat artystyczny - powiedziała w poniedziałek na konferencji prasowej dyrektor artystyczna festiwalu, Katarzyna Knychalska. Organizatorzy zapowiedzieli, że w tym roku ulegnie zmianie formuła festiwalu. Zamiast czterech dni festiwalowych, będą cztery weekendy. - Pierwszy w kwietniu, a kolejne w czerwcu, wrześniu i listopadzie - poinformowała Knychalska. Festiwal rozpocznie się 21 kwietnia pokazem spektaklu warszawskiego Teatru na Woli "Nasza klasa" w reż. Ondreja Spisaka. Teatr zaprezentuje również "Koziołka Matołka" - przedstawienie w reżyserii Spisaka skierowane do młodszej publiczności. Podczas czerwcowego weekendu będzie można zobaczyć dwa spektakle Teatru Wierszalin z Supraśla, zaś podczas wrześniowego - tryptyk "Ewangelie dzieciństwa" wrocławskiego Teatru ZAR. Festiwal zakończą w listopadzie dwa przedstawienia Teatru Provisorium z Lublina. - W każdy z tych weekendów będą prezentowane spektakle jednego z zaproszonych na festiwal teatrów. Dzięki temu chcemy w szerszym kontekście pokazać twórczość tych zespołów - tłumaczyła Knychalska. Przedstawieniom mają towarzyszyć spotkania z twórcami teatru oraz koncerty i warsztaty.