Dziś zostaną ogłoszone kolejne: Prawdziwa susza panuje na Dolnym Śląsku - martwią się leśnicy. Już od kilku dni nie spadła kropla deszczu. Dopiero w środę może trochę pokropić. Cały czas zwiększa się zagrożenie pożarowe w lasach. Sytuacja jest katastrofalna. Od początku maja do pożarów w lasach strażacy wyjeżdżali ponad 70 razy. Dla porównania - w maju ubiegłego roku odnotowano tylko 17 pożarów lasu. Przypominamy, że poza nadleśnictwami Świętoszów i Głogów zakaz wstępu do lasu obowiązuje w lasach Pieńska, Ruszowa, Bolesławca, Złotoryi i Węglińca. Susza to także problemy dla rolników. W Zachodniej Polsce, ale także w okolicach Warszawy ziemia jest tak sucha, że rośliny nie sięgają korzeniami wody. Susza zagraża zbożom, roślinom okopowym i warzywom. Już wcześniej nagłe przymrozki wymroziły na północnym-wschodzie prawie 100 procent kwiatów na drzewach owocowych. Niektórzy sadownicy będą więc musieli ogłosić bankructwo. Dla nas oznacza to z kolei, że tego lata powinniśmy się liczyć z drożyzną na bazarach.