Jak poinformował w niedzielę Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, chłopiec do szpitala trafił w stanie bardzo ciężkim i nie dawał oznak życia. - Dziecko miało liczne obrażenia na ciele. Ponadto miał obrażenia brzucha i krwiak mózgu - mówił Zaporowski. Policja o zdarzeniu dowiedziała się od lekarza, który zajmował się 3,5-latkiem. - Zatrzymaliśmy natychmiast matkę chłopca i jej konkubenta. Podejrzewamy, że to 29-letni mężczyzna mógł pobić chłopca ale pewności jeszcze nie mamy - mówił Zaporowski. Dodał, że obecnie są przeprowadzane wyjaśniające.