Tragedia w Stroniu Śląskim. Nie żyje ośmiolatek
Zmarł ośmioletni chłopiec potrącony przez samochód w Stroniu Śląskim (woj. dolnośląskie). Dziecko jechało na hulajnodze - przekazała polsatnews.pl podinsp. Wioletta Martuszewska. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. 24-letni kierowca auta był trzeźwy.

- Ośmioletnie dziecko zostało potrącone przez samochód podczas jazdy na hulajnodze. Niestety zmarło - mówiła polsatnews.pl rzeczniczka kłodzkiej policji podinsp. Wioletta Martuszewska.
Do tragedii doszło po godz. 14 na osiedlu Morawka w Stroniu Śląskim.
Stronie Śląskie: Ośmiolatek potrącony przez samochód. Dziecko zmarło
Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo reanimacji życia dziecka nie udało się uratować.
Autem kierował 24-latek. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.
Podinsp. Martuszewska przekazała, że na miejscu wypadku pracuje prokurator. Śledczy mają ustalić okoliczności i przyczyny tragicznego zdarzenia.