Do wypadku doszło w czwartek w miejscowości Zawidów w powiecie zgorzeleckim - podaje stacja TVN24. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 13-latek kąpał się wraz z trzema kolegami w dopływie rzeki Witka. Chłopcy w pewnym momencie zaczęli się topić. Jak informuje radio Wrocław, jednego z nich uratował przypadkowy mężczyzna, drugi zniknął pod wodą, a trzeci sam zdołał dopłynąć do brzegu. Wezwani na miejsce nurkowie przez kilka godzin prowadzili poszukiwania chłopca, któremu nie udało się wypłynąć. Wieczorem wyłowili jego ciało. Dokładne okoliczności, w jakich doszło do tragedii, wyjaśnia policja.