Jak powiedział Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, w czasie podnoszenia jednej z części dźwigu, prawdopodobnie urwała się lina zabezpieczająca. - Jej fragment, razem z podnoszonym elementem, spadł na pracujących przy stawianiu dźwigu robotników - dodał Zaporowski. Na miejscu zginął 45-letni mężczyzna, drugi trafił do szpitala z obrażeniami obojczyka. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn wypadku. Na miejscu są m.in. prokuratorzy, grupa dochodzeniowa policji i przedstawiciele Państwowej Inspekcji Pracy, którzy sprawdzają czy prace wykonywane były z zachowaniem zasad bezpieczeństwa.