Na szczęście nikomu nic złego się nie stało. Do wypadku doszło dziś przed południem. Kierowca ciężarówki najprawdopodobniej rozwinął nadmierną prędkość i nie wyhamował przed mostem. Samochód przerwał bariery i wpadł kabiną w koryto rzeki. Kierowca ciężarówki był trzeźwy z opresji wyszedł bez szwanku. Ilona Parejko