To już drugi taki przypadek we Wrocławiu w ciągu ostatnich pięciu miesięcy. W lipcu policja zatrzymała osobnika, który strzelając z wiatrówki lekko ranił trójkę dzieci. Mężczyzna twierdził później, że dzieci za głośno bawiły się pod jego oknami. Tropem szaleńca podążał reporter RMF Michał Szpak: