Do zdarzenia doszło w piątek na terenie posesji należącej do ofiary. Mężczyzna znajdował się w przydomowej komórce, gdy doszło do wybuchu. 73-latek zginął na miejscu. - Miejsce tragedii zbadali policjanci oraz prokurator. Sprawdzamy co mogło spowodować eksplozję - wyjaśnił Cichocki. Okolice miejscowości, w której doszło do zdarzenia słyną z sąsiedztwa terenów, na których mieściły się poligony wojskowe, a niektórzy mieszkańcy zajmują się zabieraniem niewypałów i pozyskiwaniem w ten sposób złomu. - Z naszej wiedzy wynika jednak, że ten mężczyzna nie zajmował się takim procederem. Okoliczności jego śmierci będą teraz badane - podkreślił rzecznik.