Zgodnie z propozycjami rok szkolny zaczynałby się 1 września, ale już 29 października uczniowie skorzystaliby z tygodniowych ferii jesiennych. Zimowe zostałyby skrócone do jednego tygodnia, krócej trwałaby przerwa w nauce z okazji Świąt Wielkanocnych. Niedługo po nich uczniowie - na czas matur czy egzaminów gimnazjalnych - mieliby dwutygodniowe ferie wiosenne. Rok szkolny kończyłby się 30 czerwca. Resort edukacji nie ustosunkował się jeszcze do tych propozycji.