1 września, naukę na terenie gminy Kąty Wrocławskie rozpocznie 574 gimnazjalistów i 1108 uczniów podstawówek. Jak co roku, przedstawiciele Zespołu Obsługi Jednostek Oświatowych dokonali analizy przygotowania szkół i przedszkoli do nowego roku szkolnego. - Wyniki są satysfakcjonujące - mówi Marek Osiński, dyrektor Zespołu. - Stan techniczny, sanitarny i estetyczny umożliwia bezpieczne korzystanie z obiektów. Nie otrzymaliśmy też żadnych uwag od instytucji zewnętrznych, takich jak sanepid czy straż pożarna. Dyrektor wskazuje, że w ciągu wakacji prowadzono drobne prace malarskie w poszczególnych obiektach, odświeżono elewacje i lamperie, jednak żadne poważne remonty nie były potrzebne. - Od kilku lat gmina dużo inwestuje nie tylko w budowę nowych obiektów, ale też w remonty starych. Teraz widzimy efekty. Nowe inwestycje, które mają być oddane do użytku jeszcze w tym roku, to przede wszystkim hala sportowo-widowiskowa przy gimnazjum w Kątach Wrocławskich i boisko "Orlik" w Sadkowie. W planach jest także dobudowanie zaplecza do auli przy szkole podstawowej w Sadkowie, zbudowanie kilku nowych boisk (m.in. przy gimnazjum w Jaszkotlu) i remont dachu szkoły i przedszkola w Smolcu. Place zabaw i darmowe owoce Zarządców szkół czeka też duże wyzwanie, związane z udziałem w rządowym programie "Radosna szkoła". Ma on zapewnić wsparcie finansowe dla szkół podstawowych, przeznaczone na zakup pomocy dydaktycznych i urządzenie szkolnych placów zabaw. Zróżnicowanie wartości kwot dofinansowania uzależnione jest od liczby uczniów w klasach I-III w poszczególnych placówkach. - W przypadku największych szkół na terenie naszej gminy, dofinansowanie może sięgnąć nawet 112 tys. zł - mówi Marek Osiński. - Na specjalnym spotkaniu z dyrektorami placówek oświatowych będziemy omawiać szczegóły przystąpienia do programu. Omówienia wymagają też dwie inne inicjatywy, które mają zostać podjęte w roku szkolnym 2009/2010. Pierwsza z nich to wdrażany przez Agencję Rynku Rolnego program "Owoce w szkole". Dotyczy on uczniów klas I - III szkół podstawowych, którzy będą za darmo otrzymywać owoce, warzywa i ich przetwory. - Pomysł jest dobry, ale musimy zadać sobie pytanie, czy w naszych szkołach są warunki do przechowywania i wydawania tych produktów zgodnie z wymogami zasad higieny - twierdzi Marek Osiński. - Sposób realizacji tego programu wymaga dyskusji i odpowiedniego przygotowania. Druga z inicjatyw zakłada obowiązek zapewnienia uczniom możliwości pozostawienia w szkole części podręczników i przyborów szkolnych. - To mogą być szafki, szafy, worki - wszystko zależy od możliwości danej placówki - tłumaczy dyrektor Zespołu Obsługi Jednostek Oświatowych. - W najbliższym roku szkolnym musimy zapewnić takie miejsca uczniom klas pierwszych, a w następnych latach rozszerzać program na kolejne roczniki. Więcej miejsc dla maluchów Najbliższy rok to także zmiany w bazie przedszkolnej, na którą do tej pory składały się publiczne placówki w Kątach i Smolcu oraz niepubliczne przedszkole w Kątach. Znalazło się w nich miejsce dla 360 maluchów, natomiast rodzice 71 dzieci musieli poszukać dla nich innych miejsc. - W najbliższym czasie, sytuację może poprawić uruchomienie niepublicznego przedszkola w Mokronosie Górnym, w którym miejsce znajdzie prawdopodobnie około setki dzieci - mówi Marek Osiński. - Należy jednak pamiętać, że nie wszystkich rodziców stać na opłacanie niepublicznej placówki. Rozwiązaniem dla północnej części gminy będzie budowa nowego przedszkola w Smolcu, które ma powstać na działce graniczącej ze szkołą podstawową. Być może już w przyszłym roku ruszą wstępne prace inwestycyjne, ale wszystko zależy od środków, jaki na ten cel zdecydują się przeznaczyć radni w nowym budżecie. Pełna parą idą natomiast prace związane z rozbudową przedszkola w Kątach Wrocławskich. Inwestycja została rozpoczęta przed wakacjami, a jej finał zaplanowano na 15 lipca 2010 roku. Nowe przedszkole jest budowane etapami, przy jednoczesnej rozbiórce starego obiektu. - W tej chwili, w przedszkolu w Kątach funkcjonuje pięć grup 25 - osobowych i jedna 17 - osobowa - mówi Marek Osiński. - W rozbudowanym obiekcie znajdzie się miejsce dla ośmiu 25 - osobowych grup. To w dużej mierze rozwiąże problem braku miejsc w przedszkolach w południowej części gminy. Kornelia Trytko