Do przyszłego roku system powinien zostać znacznie ulepszony i ujednolicony. Minister tłumaczył, że chodzi przede wszystkim o polepszenie stanu bezpieczeństwa ochrony zdrowia obywateli, w związku z powierzeniem Polsce i Ukrainie organizacji Mistrzostw Europy w piłce nożnej Euro 2012. Międzyresortowy zespół do spraw numeru alarmowego 112 oraz wdrożenia systemu eCall podjął decyzję, że pierwszymi województwami, które zaczną wdrażać ten system będą właśnie te, na których terenie mają się odbywać mistrzostwa. Stasiak przyznał, że ma nadzieję i chce "być optymistą" w tej materii, że system 112 obsługiwany w kilku językach obcych uda się uruchomić znacznie wcześniej. Stasiak przyznał też, że obecnie funkcjonujący system wymaga ujednolicenia i zintegrowania. -Ten system działa, ale nie do końca. Jeśli państwo zadzwonią, to się dodzwonicie. Problem jest inny. Tych centrów jest strasznie dużo. Kilkaset w policji, kilkaset w straży pożarnej. Za dużo tego, a do tego mało skuteczne - mówił minister. Szef MSWiA wyjaśnił, że docelowo w Polsce ma funkcjonować w ramach zintegrowanego systemu 16 central powiadamiania ratunkowego z odpowiednim oprzyrządowaniem informatycznym. - Są na to środki i to niebagatelne. Jest rozporządzenie i jest koncepcja. Teraz chodzi tylko o to, aby to szybko i sprawnie przeprowadzić w nowej formule - mówił Stasiak. Dodał, że poprawiony i w pełni zintegrowany system powinien funkcjonować do końca przyszłego roku. Stasiak wyjaśnił, że w tym roku na system alarmowy zostanie przeznaczonych 54 mln zł, w przyszłym - 69 mln zł. Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Centrum Powiadamiania Ratunkowego będzie punktem przyjmowania i przekierowywania zgłoszeń alarmowych kierowanych na numer alarmowy 112 do właściwej jednostki policji, straży pożarnej i pogotowia ratunkowego oraz będzie współdziałać z innymi podmiotami ratowniczymi. W efekcie ma powstać nowoczesny, kompatybilny system powiadamiania ratunkowego za pomocą numeru112, zgodny z regulaminem Unii Europejskiej.