Burze miejscami mogą być gwałtowne i niewykluczone, że będą połączone z gradobiciem - ostrzega Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. Intensywnie ma padać w całym regionie Dolnego Śląska, lokalnie może spaść nawet 30-40 mm deszczu. Wiatr może osiągać w porywach prędkość od 50 do 70 km/godz. Gwałtowne zjawiska pogodowe mogą spowodować utrudnienia w komunikacji, uszkodzenia budynków, zakłócenia pracy urządzeń elektrycznych, a nawet zagrożenie życia spowodowane uderzeniami piorunów. Wzrośnie również zagrożenie pożarowe. Burze mogą być bardzo gwałtowne! Szczególną ostrożność powinni zachować też mieszkańcy województwa zachodniopomorskiego. Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie ostrzega mieszkańców regionu przed burzami, które mogą występować w regionie w poniedziałkowy wieczór i wczesną nocą. Występowaniu lokalnych burz będą towarzyszyć opady deszczu. Wyniosą one 10-20 mm na metr kwadratowy. Wiatr może osiągać w porywach do 70 km/h - informuje Centrum na podstawie komunikatu meteorologicznego przekazanego przez Biuro Prognoz Meteorologicznych IMiGW w Szczecinie. Mieszkańcy regionu powinni zwrócić uwagę na właściwe zabezpieczenie drzwi i okien. Osoby, które burza zastanie w aucie, powinny zjechać na parking lub pobocze drogi z dala od pojedynczych drzew, tablic reklamowych i linii energetycznych. Należy uważać, by nie parkować nad studzienkami ściekowymi. Nie należy opuszczać pojazdu, sprawdzić tylko, czy drzwi i okna są szczelnie zamknięte. Zagrożeniem dla życia i zdrowia jest też schronienie się przed burzą np. pod drzewem lub w pobliżu wysokiego masztu czy komina. Niebezpieczeństwo stwarza też bliskość np. linii tramwajowej i linii wysokiego napięcia. Wzrośnie poziom wód w niektórych rzekach Po intensywnych opadach deszczu wzrośnie poziom wód w niektórych rzekach i górskich potokach. Eksperci prognozują, że miejscami może się on podnieść nawet o metr. Nie wykluczają też, że przybiorą Nysa Kłodzka, Kaczawa, górny Bóbr, górna Kwisa i Nysa Łużycka. Gwałtowne pogodowe zjawiska będą towarzyszyć nie tylko mieszkańcom Dolnego Śląska. Synoptycy zapowiadają deszczowy wtorek także w Wielkopolsce, na Pomorzu, Wybrzeżu, Mazurach i Suwalszczyźnie. W całym kraju spadnie także temperatura. Jutro termometry wskażą maksymalnie od 18 stopni Celsjusza na Wybrzeżu, 21 stopni Celsjusza w centrum aż do 24 stopni Celsjusza na południowym wschodzie. Pożary od piorunów, potężne gradobicia, ulewne deszcze Ze skutkami potężnych nawałnic zmagają się nadal mieszkańcy południowej i zachodniej części kraju. Ulewne deszcze i gwałtowne gradobicia wyrządziły tam wiele szkód. Podtopione gospodarstwa, zalane ulice, pożary od uderzeń piorunów i setki interwencji strażaków - to krajobraz po potężnej nawałnicy, która przetoczyła się wczoraj nad północną częścią województwa pomorskiego. Najtrudniejsza sytuacja była w powiatach wejherowskim, puckim, słupskim oraz w Ustce, gdzie woda zalała wiele ulic i sparaliżowała ruch samochodowy. Na gdańskim osiedlu Kowale piorun uderzył w trzypiętrowy dom wielorodzinny. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Nie mniej niebezpiecznie było też w województwie kujawsko-pomorskim i lubuskim, gdzie szalejące burze wyrządziły wiele szkód. Porywisty wiatr uszkodził wiele budynków, a łamane jak zapałki drzewa spadały na jezdnie. W okolicach Golubia-Dobrzynia jedno z drzew przygniotło samochód, którym podróżowała matka z dzieckiem. Łamane jak zapałki drzewa spadały na jezdnie Niedaleko podbydgoskiej Mroczy wichura powaliła 15-metrową, stalową wieżę służącą niegdyś do transportu paszy, a bliźniaczą konstrukcję niebezpiecznie pochyliła nad pobliskie zabudowania mieszkalne. Na czas kontrolowanego przewracania uszkodzonej wieży ewakuowano lokatorów zagrożonego budynku. Pożary od uderzeń piorunów, połamane drzewa oraz uszkodzone linie wysokiego napięcia i stacje transformatorowe - to skutki nawałnic, które przetoczyły się nad Zieloną Górą i okolicą. Powalone drzewa zatarasowały drogi i ulice oraz spadały na linie energetyczne, także na samochody na parkingach. Było kilka akcji związanych z wypompowywaniem wody z niżej położonych ulic oraz gaszenia pożarów drzew wywołanych przez pioruny. Strażacy interweniowali tam ponad sto razy. Sprawdź szczegółową prognozę pogody dla swojego regionu FB.init("baac9ef38ccd29fc91ce2d9d05b4783b");