Dziewczynka najprawdopodobniej udusiła się, gdyż tuż po porodzie została włożona do kilku szczelnie zamkniętych reklamówek. - Kobieta znalazła zawiniątko w śmietniku. Gdy zorientowała się co znajduje się w reklamówkach, zawiadomiła policję - poinformował nadkomisarz Andrzej Basztura ze świdnickiej policji. Dodał, że policja ustala, kto porzucił dziecko na śmietniku i w jakich okolicznościach. Policja nie wie też, jak długo dziecko leżało w koszu na śmieci. Przypuszcza jednak, że noworodek został porzucony niedawno. Policjanci liczą na wszelkie informacje, które pomogłyby w wyjaśnieniu sprawy pod numerami: 8528365, 8528220 lub 997. Gwarantowana jest pełna anonimowość.