Przypomnijmy: Zgodnie z decyzją sądu administracyjnego z ubiegłego tygodnia ustawa dotycząca biletów semestralnych we Wrocławiu okazała się kompromitacją. Jest niezgodna z konstytucją, bo dzieliła studentów na dziennych i zaocznych, czyli uczących się dwóch kategorii. Sąd zwrócił również uwagę na brak normalnej ceny biletów w ustawie, przez co wycenienie 50% ulgi dla studentów było niemożliwe. Studenci w porozumieniu z jedną z kancelarii prawnych chcą sami opracować przepisy tak, aby w jak najkrótszym czasie znów mieli dostęp do zawieszonych "semestrówek". Bilety semestralne wcale nie cieszyły się jednak wielkim powodzeniem. Według szacunków korzystało z nich zaledwie 10 % z ponad 100 tysięcy pragnących zdobyć wyższe wykształcenie w stolicy Dolnego Śląska. Autor: jg