- Mężczyzna pił alkohol w jednym z lokali i w przerwach miedzy jedną a drugą kolejką wychodził do pobliskiego parku i strzelał z dwóch wiatrówek, które miał przy sobie - poinformował Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Mężczyzna został zatrzymany i przebywa w policyjnym areszcie. Gdy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany i wtedy okaże się czy i jakie zarzuty, zostaną mu postawione. W wyniku strzelaniny nikomu nic się nie stało, ale jeśli okaże się, że mężczyzna swoim zachowaniem naraził na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia inne osoby, to może mu grozić nawet do 3 lat więzienia.