Mężczyzna uciekał w kierunku Legnicy, później - Kątów Wrocławskich. Policjanci użyli broni. W pościgu 3 osoby zostały ranne, w tym 2 policjantów. Jednak biorąc pod uwagę to, co działo się na autostradzie, można powiedzieć, że chyba tylko dzięki cudowi nie doszło do większej tragedii - widząc blokady, uciekający kierowca zawracał na jedynej czynnej nitce drogi, uderzając w inne samochody. Policjanci oddali kilka strzałów. Jedną z kul ugodzona została przypadkowa osoba, robotnik pracujący przy budowie autostrady. Mężczyzna odniósł obrażenia klatki piersiowej, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dlaczego 46-letni Niemiec uciekał - na razie nie wiadomo. Kierowca BMW jest w tej chwili przesłuchiwany przez policję. Ruch na autostradzie poważnie utrudniony. Jadący od Legnicy do Wrocławia kierowani są na objazdy.