Ekspozycja pt. "150 lat pierwszego polskiego znaczka pocztowego" została podzielona na dwie części. Pierwszą stanowią fragmenty zbiorów Macieja Miszczaka "Polskie znaki pocztowe okresu przedznaczkowego z XVII-XIX w.", które placówka zakupiła w 2009 roku. - Eksponaty znajdujące się w tym zbiorze dokumentują działalność poczty polskiej w okresie Królestwa Polskiego w latach 1815-1860 - poinformowała Agata Kreska z działu oświatowego Muzeum Poczty i Telekomunikacji. Wśród prezentowanych eksponatów znajdują się pieczęcie lakowe i tuszowe, niemal wszystkie typy stempli nadawczych oraz rzadko spotykane stemple pocztowej opłaty granicznej. Jednym z najcenniejszych eksponatów drugiej części wystawy jest pierwszy polski znaczek pocztowy, który został wprowadzony do obiegu w styczniu 1860 r. - czyli 20 lat po ukazaniu się pierwszego znaczka na świecie. - Przyklejano go na listy wysyłane na terenie Królestwa Polskiego, do Rosji i Wielkiego Księstwa Finlandii aż do lutego 1865 r. - wyjaśniła Kreska. Na znaczku widnieje dwugłowy orzeł - herb pocztowy Królestwa Polskiego. Znajduje się tam również napis: "za łót kop. 10", co oznacza, że znaczek kosztował dziesięć kopiejek i pozwalał na opłacenie listu o wadze do 1 łuta, czyli 12,8 gramów. - Takich znaczków wydano około 3 milionów, a największy zachowany fragment arkusza drukarskiego to "szóstka Tislowitza", czyli sześcioblok znaczka. Dziś są bardzo cenne - w maju tego roku dom aukcyjny Warwick and Warwick sprzedał unikalny zbiór pierwszych polskich znaczków za ponad milion dolarów - podkreśliła Kreska. Oprócz zabytków filatelistycznych z przełomu XIX i XX wieku na wystawie można również zobaczyć mapę komunikacyjną Królestwa Polskiego z 1861 r., fotografie mundurów pocztylionów oraz ryciny z epoki. Wystawę można oglądać do 31 grudnia.