Policjantów o nielegalnej wycince powiadomił jeden z mieszkańców, który widział jak 32-latek tnie topole piłą motorową. Na miejscu patrol zobaczył sprawcę ładującego pocięte konary do zaparkowanego w pobliżu busa. Jeśli okaże się, że drzewa były zdrowe i naraził miasto na straty, mężczyzna zapłaci wysoką karę. bom