40-letni instruktor, funkcjonariusz z Izby Celnej we Wrocławiu, jest przesłuchiwany w legnickiej prokuraturze. - Prokurator postawił mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci, co jest zagrożone karą od sześciu miesięcy do pięciu lat więzienia. Prokurator nie planuje wniosku o areszt dla instruktora, a o środkach zapobiegawczych zdecyduje po przesłuchaniu - powiedziała Łukasiewicz. Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu. W Urzędzie Celnym w Legnicy były przeprowadzane szkolenia z zakresu stosowania środków przymusu bezpośredniego. W szkoleniu brało udział 10 osób i instruktor z Izby Celnej we Wrocławiu. Na początku szkolenia instruktor wydał polecenie, aby wyciągnąć magazynki z amunicją z broni. Jak się później okazało, w jednym z magazynków brakowało pocisku, który pozostał w komorze pistoletu. Podczas rozmowy instruktora z 39-letnim funkcjonariuszem doszło do przypadkowego strzału z broni, którą trzymał instruktor. Pocisk trafił celnika w głowę; mężczyzna zmarł na miejscu.