Schetyna podkreślił, że Lubin to jedno z najbogatszych miast w Polsce, w którym jednak nadal jest dużo do zrobienia. Jako najistotniejsze zadanie dla władz lokalnych wskazał rozwój infrastruktury. - Lubin powinien mieć dobre połączenie z Legnicą, Wrocławiem, Zieloną Górą czy granicą z Czechami - mówił marszałek. Priorytetem w tej kwestii - zdaniem Schetyny - ma być dokończenie budowy drogi ekspresowej S3, która połączy Szczecin i granicę z Czechami, a tym samym północną i południową granicę Dolnego Śląska. Oceniając osiem lat rządów obecnego prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego, Schetyna powiedział, że Lubin "powinien dużo lepiej wykorzystywać okazję, którą daje obecność kombinatu miedziowego". Schetyna udzielając poparcia kandydatowi PO na prezydenta Lubina Markowi Wojnarowskiemu powiedział, że jest to "pragmatyk, który potrafi podejmować decyzje, a przy tym jest otwarty na współpracę". Wojnarowski podkreślił w rozmowie, że jeżeli zostanie prezydentem miasta, będzie starał się budować szeroką koalicję z przedstawicielami innych opcji politycznych. - Jeżeli uda nam się przezwyciężyć kłótnie, to zrealizujemy wiele potrzebnych miastu projektów, m.in. remont lubińskiego rynku czy budowę hali sportowej - powiedział kandydat. W Lubinie, oprócz Wojnarowskiego, o fotel prezydenta ubiegają się: urzędujący od dwóch kadencji obecny prezydent Robert Raczyński, kandydat PiS poseł Piotr Cybulski, kandydat SLD Józef Wawrzyniak, wicestarosta lubiński, kandydat stowarzyszenia "Teraz Lubin", Mirosław Gojdź, oraz niezależna kandydatka Mariola Kosenko.