Informacje o wynikach sekcji zwłok przekazała dziś rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Violetta Niziołek. Dodała, że na wyraźną prośbę rodziny Wiktorii J. nie będzie udzielać żadnych dodatkowych informacji. Chodzi zarówno o obrażenia ciała, jak i przebieg zdarzeń. Jednocześnie prokurator zaapelowała do mediów, aby zaprzestały spekulować na temat wydarzeń, przebiegu zbrodni czy jej motywów. - Z zebranych dotychczas materiałów dowodowych wynika, że nikt więcej, poza zatrzymanym w piątek b. pracownikiem filharmonii, nie brał udziału w całym zdarzeniu. Będzie to można jednak dopiero wykluczyć po przeanalizowaniu wszystkich zebranych materiałów - podkreśliła rzeczniczka. Według Niziołek podejrzany o zabójstwo nie chce mówić o motywach zabójstwa ani ochroniarza, ani harfistki. Jednak w przypadku młodej kobiety jego wyjaśnienia są "bardzo wybiórcze". W budynku znajdował się monitoring. Policja zabezpieczyła nagrania. Przypomnijmy: w piątek rano pracownicy filharmonii znaleźli w budynku dwa ciała: 27-letniej kobiety, harfistki Wiktorii J. z Warszawy, oraz 60-letniego pracownika ochrony Pawła K. Zwłoki znajdowały się w różnych miejscach: mężczyzny na parterze, obok dyżurki, kobiety na piętrze, prawdopodobnie w gościnnym pokoju, w którym nocowała przed piątkowym koncertem. Po kilkunastu godzinach policja zatrzymała podejrzanego o zabójstwo 29-letniego Michała M., b. pracownika technicznego filharmonii. Mężczyzna został zatrzymany w pociągu w Jaworznie na Górnym Śląsku. Gdy do przedziału weszli policjanci, był kompletnie zaskoczony. Nie stawiał oporu. Michał M. usłyszał zarzuty zabójstwa dwóch osób w Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Jego przesłuchanie oraz wizja lokalna trwały wiele godzin. - Podejrzany przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia, ale zasłaniał się częściowo niepamięcią - mówiła Niziołek. Jeszcze tego samego dnia, na wniosek prokuratury, został aresztowany na trzy miesiące. Harfistka przyjechała do Jeleniej Góry na koncert "Muzyczne pary" z muzyką m.in. Wagnera i Czajkowskiego, który miał się odbyć w piątek. W czwartek w filharmonii odbyła się próba generalna koncertu, a harfistka pozostała w budynku, korzystając z pokoju gościnnego. Żałoba w Jeleniej Górze W Jeleniej Górze ogłoszona została trzydniowa żałoba. Prezydent miasta Marcin Zawiła zdecydował o opuszczeniu flag do połowy masztów we wszystkich miejskich instytucjach. Flagi zostały opuszczone także na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie, którego zamordowana 27-letnia harfistka była studentką.