Jury Otwartego Konkursu na Indywidualność Jazzową do finału tegorocznej edycji zakwalifikowało siedem zespołów jazzowych spośród 36 wykonawców, którzy zgłosili się do pierwszego etapu konkursu. W długoletniej historii wrocławskiego festiwalu w konkursie tym brali udział tak uznani dziś artyści jak Krzesimir Dębski, Jarosław Śmietana, Piotr Baron i Ewa Bem. Do konkursu mogli zgłaszać się muzycy, którzy nie przekroczyli 30 lat. W środowy wieczór odbędzie się jeszcze koncert Tuźnik/Kądziela Quartet, zespołu, który jest laureatem zeszłorocznego Otwartego Konkursu na Indywidualność Jazzową. Na scenie pojawi się również kwartet Grzegorza Nagórskiego. Oficjalnie festiwal zainauguruje czwartkowy koncert amerykańskiego jazzmana Freddy'ego Cole'a. Tego dnia odbędzie się również koncert Big Festival Band. Będzie to występ orkiestry złożonej z kilkunastu muzyków, którymi pokieruje Zbigniew Czwojda. Gwiazdą tegorocznej edycji festiwalu będzie amerykański saksofonista Branford Marsalis, który wystąpi w sobotę ze swoim kwartetem. Kariera najstarszego z braci Marsalisów, z których każdy jest muzykiem, rozpoczęła się na początku lat 80. Grał w kilku znanych grupach jazzowych i uczestniczył w trasach koncertowych Milesa Davisa. W drugiej połowie lat 80. założył własną grupę. Jazzman jest współautorem muzyki do filmów Spike'a Lee. Jego nagrania znalazły się na wydanej w 2007 r. płycie Anny Marii Jopek. Podczas 48. edycji Jazzu nad Odrą odbędzie się także koncert szwedzkiego kontrabasisty Larsa Danielssona. Będzie można również posłuchać gwiazd polskiego jazzu. Wystąpią m.in. Tomasz Stańko, Piotr Baron i Jarosław Śmietana. Festiwal Jazz nad Odrą organizowany jest we Wrocławiu od 1964 r. To jeden z najstarszych festiwali jazzowych w Polsce. Do roku 1989 r. był imprezą studencką, organizowaną przez Zrzeszenie Studentów Polskich i wrocławski klub "Pałacyk". Obecnie organizatorem jest Centrum Sztuki Impart wraz z Fundacją Jazz nad Odrą i Polskim Stowarzyszeniem Jazzowym Oddział Wrocław. Festiwal zakończy się w niedzielę.