Jak poinformował w czwartek rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, policjanci wpadli na trop grupy, po tym jak szukali samochodu skradzionego z jednej z wrocławskich ulic. W wyniku prowadzonych działań policja dotarła do tzw. dziupli samochodowej w małej miejscowości w powiecie lubińskim. - Znaleziono tam oprócz skradzionych samochodów również części i akcesoria samochodowe z co najmniej kilkudziesięciu aut oraz urządzenia elektroniczne służące do łamania zabezpieczeń - powiedział Petrykowski. Policja podejrzewa, że części pochodzą z aut kradzionych na terenie województwa dolnośląskiego i Niemiec. Czterej mężczyźni w wieku od 28 do 40 lat trafili do policyjnego aresztu, grozi im do 10 lat więzienia.