Schemat działania grupy był za każdym razem podobny. Osoby zainteresowane kredytem zgłaszały się do pośrednika, a następnie przedstawiały sfałszowane dokumenty poświadczające ich zatrudnienie oraz osiągane zarobki. Wnioski kredytowe były rozpatrywane błyskawicznie. Chodziło głównie o kredyty hipoteczne pod zakup nieruchomości m.in. mieszkań lub domów. Po otrzymaniu kredytu przez zainteresowanego, swoją część pieniędzy otrzymywał pośrednik. Kwoty te były uzależnione od wysokości przyznanego kredytu.