Specjalnie powołany zespół ekspertów sprawdza, w jakim faktycznie stanie jest 26 tego typu budowli. Wrocławskie mosty nie należą do najmłodszych, więc nietrudno tam znaleźć pordzewiałe konstrukcje i kamienne bloki poprzecinane siatką pęknięć. Tym bardziej niepokoi fakt, że raporty kontrolne mogły zostać sfałszowane. Śledztwo prokuratury zdaje się temu potwierdzać. - Jeden z inspektorów, którego podpis widnieje na raportach, zaprzeczył, iż je podpisywał. Poza tym, dziewięć obiektów miało być rzekomo skontrolowanych tego samego dnia, co jest technicznie niemożliwe - mówiła reporterowi RMF FM Maciejowi Stopczykowi, prokurator Małgorzata Klaus. Jeśli autor raportów faktycznie dopuścił się oszustwa i naraził tym samym zdrowie i życie mieszkańców, może trafić nawet na 8 lat do więzienia. Na razie stracił pracę i od razu znalazł nową. Został... naczelnikiem wydziału mostów w Dolnośląskiej Służbie Dróg i Kolei. Słuchaj Faktów RMF.FM