Po ujawnieniu pomyłki na miejsce natychmiast wezwano policję. Pracownicy Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, które zarządza cmentarzem, stwierdzili, że doszło prawdopodobnie do pomyłki. Zapadła decyzja o wykopaniu trumny z ciałem mężczyzny, którego pochowano kilka godzin wcześniej. Po ekshumacji rzeczywiście okazało się, że w trumnie jest ciało 80-latka. Ostatecznie mężczyzna został ponownie pochowany w obecności rodziny. Rodzina 95-latka ponownie będzie musiała się pojawić na cmentarzu, by wziąć udział w pogrzebie swojego krewnego. - Jesteśmy na etapie wyjaśniania sprawy. Na pewno doszło do fatalnej pomyłki. Najprawdopodobniej zawinił czynnik ludzki. Analizujemy, co się stało - mówi w rozmowie z RMF FM Malwina Komarnicka, rzeczniczka komunalnej spółki. Policja przyznaje, że sprawa została wyjaśniona na miejscu, a prokuratura nie stwierdziła żadnej umyślności, jeżeli chodzi o znieważenie zwłok, dlatego funkcjonariusze na razie nie będą zajmować się pomyłką. Stanie się tak jednak w sytuacji, gdy któraś z rodzin złoży oficjalne doniesienie. Bartek Paulus