W apelu przeczytać można, że decyzje, które muszą być podjęte w najbliższych tygodniach, będą stanowić o naszej wspólnej przyszłości, jako Państwa. "Apelujemy o głęboką refleksję i umiar. Trauma po tragedii pod Smoleńskiem powinna zmusić nas wszystkich do poważnego zastanowienia o organizacji naszego Państwa, priorytetach i dalekosiężnych celach. Tylko wtedy ta straszna ofiara uzyska dobroczynną moc sprawczą, zgodnie z jej historycznym wymiarem i kontekstem" - wynika ze stanowiska rektorów. Katastrofa samolotu pod Smoleńskiem. Raport specjalny - fakty, wspomnienia, fotografie Rektorzy, kierując się tym przesłaniem, wyrażają nadzieję i przekonanie, że ci, którzy zastąpią tych, co przedwcześnie odeszli ze służby Polsce, będą reprezentować nie tylko "najwyższe wartości merytoryczne i moralne, ale by mogli być uważani za przedstawicieli nas wszystkich".