Rafał M. został zatrzymany przez funkcjonariuszy ABW z Wrocławia w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji przy pracach archeologicznych podczas budowy autostrad. Wrocławska prokuratura apelacyjna postawiła mu cztery zarzuty dotyczące przyjęcia łapówek w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jednak - jak ustalili prokuratorzy - Rafał M. żądał kwot wielokrotnie wyższych. Archeolog domagał się dla siebie 7 proc. wartości wielomilionowych umów na prace archeologiczne. ABW prowadzi śledztwo w tej sprawie od prawie roku pod nadzorem wrocławskiej prokuratury apelacyjnej. W grudniu ub. roku zatrzymano trzy osoby, którym zarzuca się zorganizowanie łapówkarskiego procederu. Suma łapówek wręczonych i przyjętych w tej sprawie ma sięgać 2 mln zł. Głównym organizatorem mechanizmu korupcyjnego miał być Marek G., były dyrektor Ośrodka Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego w Warszawie. Łącznie z Rafałem M. aresztowano w tej sprawie cztery osoby; zarzuty postawiono sześciu.