Pierwszego z nich wyrzuciło wraz z pojazdem z drogi - poleciał na młodnik. Drugi, kilka kilometrów dalej, "zaliczył" podobne zdarzenie. Na ratunek pospieszyły im strażackie jednostki, konieczna okazała się interwencja zespołu pogotowia. Obu zmotoryzowanych hospitalizowano. Zdarzenia miały miejsce w piątkowy wieczór w obrębie Kukułki, na terenie lasów bardzkich. Jak mówi komendant straży leśnej Maciej Stanisławek - amatorów tego rodzaju wrażeń ujawnia się coraz więcej. Quadowcy swoimi pojazdami wciskają się na leśne drogi, choć one są obwarowane zakazami wjazdu. - Będziemy bezwzględnie karać mandatami osoby, które pojazdami wjeżdżają do lasów - przestrzega komendant.