Podczas spaceru do matki i córki podbiegł 32-letni mężczyzna, którzy przyłożył dziecku nóż do gardła wykrzykując: Zaraz złożę cię w ofierze! - Po krótkiej wymianie zdań i prośbach matki, mężczyzna stwierdził, że puści je wolno, pod warunkiem, że nie mają przy sobie telefonów komórkowych - mówi Małgorzata Klaus, rzeczniczka wrocławskiej prokuratury. Zaraz po tym zdarzeniu mężczyzna uspokoił się i został przewieziony na obserwację do szpitala psychiatrycznego. Wczoraj miał zostać zwolniony, jednak lekarze zdecydowali, że pozostanie. Badania psychiatryczne wykażą, czy 32-latek jest zdrowy i może odpowiadać przed sądem. bom