Wykonawca prac, firma Skanska wysłała do urzędu gminy pismo, w którym prosiła o pilne przeniesienie mieszkańców trzech budynków komunalnych przy ul. Kościuszki w Siechnicach. Właśnie w tym rejonie wykonawca planuje rozpoczęcie prac przy budowie wschodniej obwodnicy Wrocławia. Wójt Jerzy Fitek miał nadzieję, że przeniesienie mieszkańców (w sumie czternastu rodzin) będzie konieczne dopiero, gdy będą gotowe nowe mieszkania socjalne. Wobec prośby wykonawcy, gmina rozpoczęła poszukiwania mieszkań do wynajęcia dla mieszkańców z ul. Kościuszki. - Odzew był spory. Mamy już więcej propozycji wynajęcia mieszkań socjalnych, niż na teraz potrzebujemy - przyznał wójt Jerzy Fitek. Lokatorzy dowiedzą się pierwsi 21 sierpnia szef gminy spotkał się z przedstawicielami Skanskiej. Rozmawiano również o terminie opuszczenie przez lokatorów mieszkań przy ul. Kościuszki. - Sprawę trzeba było jak najszybciej wyjaśnić, bowiem ludzie byli zaniepokojeni. Dziennikarze do nich przychodzili i informowali, że lada dzień będą musieli się wyprowadzić, bo domy będą burzone. Oni o niczym nie wiedzieli i nagle się dowiadywali, że będą mieli tydzień na opuszczenie mieszkań - dodaje Jerzy Fitek. Wójt wyjaśnia, że taka sytuacja nie miałaby miejsca. - Oczywiście, gdy już będzie pewne, gdzie ci mieszkańcy trafią, zostaną odpowiednio wcześniej poinformowani. Po spotkaniu z przedstawicielami wykonawcy wiadomo, że Skanska przesunęła termin opuszczenia baraków do końca roku. Prace rozpoczną się w innym miejscu. - Myślę, że uda nam się znaleźć mieszkania zastępcze w ciągu dwóch-trzech miesięcy. Chcielibyśmy, żeby ludzie przeprowadzili się jeszcze przed zimą - tłumaczy Jerzy Fitek. Która droga najlepsza? Sprawa przekwaterowania mieszkańców nie była jedynym tematem, który poruszono podczas spotkania. Rozmawiano również o pracach, które już niedługo rozpoczną się w związku z inwestycją. Jako pierwsza będzie realizowana budowa zbiornika retencyjnego, który powstanie na sześciu hektarach za gimnazjum. Ziemia, która zostanie wykopana w tym miejscu posłuży do budowy drogi. Pozostaje do ustalenia trasa, którą zostanie przewiezionych kilka set tysięcy ton kruszywa. Zgodnie z umową droga dojazdowa miałaby prowadzić koło strefy aktywności gospodarczej, w stronę drogi krajowej 94, a później zjazd koło hałdy. W międzyczasie pojawił się pomysł, aby wytyczyć inny, skrótowy, przebieg tej drogi. Miałaby ona biec z tyłu za halą sportową i boiskami, przez tereny przemysłowe, fragment ulicy Polnej, koło hałdy i prosto na budowę. Zaletą takiej trasy z pewnością byłby fakt, że byłaby mniej uciążliwa i mniej kolizyjna. - Nie ma ostatecznej decyzji w sprawie tej drogi. Skanska skłania się ku pierwotnemu rozwiązaniu, ale okazało się, że firmy w strefie nie zgodziły się, żeby przez ich teren jeździły ciężarówki. Wskazałem więc jeszcze dwie inne możliwości, a firma ma sprawdzić czy da się wyznaczyć optymalną trasę - kończy wójt Jerzy Fitek. Autor: AS