Zatrzymani to 24-letni mieszkaniec Warszawy oraz 25-letni wrocławianin. Policja ustaliła wstępnie, że oszuści działali przez miesiąc. Osoba zainteresowana, chcąc otrzymać informację o wykroczeniach, dokonywała płatności poprzez wysłanie sms-ów o wartości kilkudziesięciu złotych - powiedział Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. W zamian poszkodowani otrzymywali fikcyjne informacje o liczbie popełnionych wykroczeń drogowych i ich charakterze, np. o przekroczeniu prędkości. Obecnie policja ustala, czy poszkodowani otrzymywali też informacje o liczbie zgromadzonych punktów karnych. Oszukani dość szybko orientowali się, że są to fikcyjne informacje. - Jeżeli na przykład ktoś dostał informację, że przekroczył prędkość w Warszawie, a nigdy nie był w stolicy, to oszustwo było ewidentne - powiedział policjant. Policja sprawdza też inne portale internetowe prowadzone przez zatrzymanych. - Chodzi o ustalenie, czy przy ich pomocy były popełniana przestępstwa - powiedział Zaporowski. Mężczyźni usłyszeli już zarzut oszustwa, za co grozi kara do ośmiu lat więzienia. 24-letni mieszkaniec Warszawy decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.