O wyłączenie jawności procesu ze względu na dobro pokrzywdzonych i ich rodzin wnioskowała prokuratura oraz oskarżyciele posiłkowi. - Sąd postanowił wyłączyć jawność procesu w całości z uwagi na możliwość naruszenia ważnego interesu prywatnego - powiedział w uzasadnieniu sędzia Andrzej Żuk. Prokurator Sebastian Ziembicki w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że M. zostały postawione zarzuty podwójnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, gwałtu oraz rozboju. Prokurator nie chciał mówić o motywach tej zbrodni, ze względu na dobro pokrzywdzonych i ich rodzin. - M. częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów - dodał prokurator. Do zbrodni doszło w nocy z 7 na 8 marca 2013 r. w budynku Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Ofiarami byli 59-letni Paweł K. pracownik ochrony, który pracował jako portier oraz 25-letnia Victoria J. - harfistka, która nocowała w pokoju gościnnym. Pochodząca z Warszawy artystka przyjechała w zastępstwie na jeden koncert do tej filharmonii. Oskarżony Michał M. był pracownikiem technicznym filharmonii. Został zatrzymany w kilka dni po zbrodni na Górnym Śląsku. Od tego czasu przebywa w tymczasowym areszcie. Wcześniej nie był karany. Za zbrodnię grozi mu kara od 12 lat więzienia do dożywocia.