Jacek Proć był faworytem mistrzostw i nie zawiódł. W sobotę wygrał eliminacje. W niedzielnym ćwierćfinale spotkał się ze swoim kolegą klubowym, Marcinem Olszowym. Proć wygrał 114-112. W pojedynku o wejście do finału nasz łucznik spotkał się z Tomaszem Przepiórą ze Stelli Kielce. Ten pojedynek 117: 114. W finale Proć spotkał się z Grzegorzem Targońskim z warszawskiego Marymontu, którego pokonał takim samym stosunkiem jak Przepiórę, czyli 117:114. Tym samym Proć przeszedł do historii polskiego łucznictwa. W Krakowie wywalczył już szósty tytuł halowego mistrza Polski. Poprzednio triumfował w latach 2002, 2004, 2005, 2006 i 2007. O sporym pechu może mówić Jakub Maga, który zawody zakończył w trzeciej dziesiątce. Kadetowi Strzelca zabrakło trzech punktów do zakwalifikowania się na Halowe Mistrzostwa Europy Juniorów. Wymagany limit, to 565 pkt. a Jakub wystrzelał ich 562. - Pocieszający jest fakt, że Jakub strzelał ze starszymi zawodnikami jak równy z równym. Jest jeszcze szansa, że na Mistrzostwa Europy do Turynu pojedzie jako rezerwowy - powiedział lca.pl, trener Strzelca Artur Nagórny. Miejsca pozostałych zawodników Strzelca Legnica: Marcin Olszowy - 6., Jakub Maga - 25., Ewa Strzelczyk - 22., męska drużyna w łukach klasycznych (Proć, Olszowy, Maga, Gomoliszek) - 5., męska drużyna w łukach bloczkowych (Dzikowski, Zapiór, Juszczyk, Strzelczyk) - 10. Autor: J