Obchody rozpoczęły się od spotkania kombatantów w sali sesyjnej ratusza. Otrzymali oni pamiątkowe monety z wizerunkami Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i Tadeusza Gajcego ufundowane przez NBP. Choć ze względu na odległość od Warszawy, dziwne może się wydawać obchodzenie rocznicy na Dolnym Śląsku, jest ono w pełni uzasadnione. W regionie mieszka dziś bowiem aż 52 powstańców, a po wojnie było ich około trzystu. Środowe spotkanie było okazją do wspomnień oraz podziękowań. - Przede wszystkim należy wam dziś podziękować. Bowiem gdy na temat sensowności Powstania trwają rozmowy. Nikt nie dyskutuje o waszej patriotycznej postawie i poświęceniu - mówił do zebranych Dr Wojciech Myślecki z Dolnośląskiej Inicjatywy Historycznej. Powstańcom dziękował także prezydent Dutkiewicz - Jestem wychowany w duchu harcerskim dlatego wielokrotnie bywałem 1 sierpnia na Powązkach i zawsze podkreślam, że II Wojna Światowa była nie tylko związana z walką z okupantem, ale była też okresem kształtowania charakterów i silnego myślenia o przyszłości kraju. Powstańcy odnosili się do często poruszanych pytań na temat sensowności Powstania. - To jest niekończąca się dyskusja. Czego byśmy wówczas nie zrobili byłoby źle. Ale my nie wiedzieliśmy, że alianci już dawno podzielili się ze Stalinem strefami wpływów - mówiła Zofia Dilenius pseudonim Jodła. W podobnym duchu wypowiadał się inny powstaniec Stanisław Wołczaski - Nigdy taka myśl nie przeszła mi przez głowę. My nie walczyliśmy z okupantem, to była walka o wolność i niepodległość Polski. Owszem nie spełniło ono tego co zakładaliśmy, ale dlatego, że wbrew oczekiwaniom nie wsparł nas zachód. Po spotkaniu w sali sesyjnej specjalnie podstawionymi autobusami goście przejechali na ulicę Długą, gdzie chętni mogli przejść przez przedwojenny kanał burzowy. Pierwszą grupę poprowadził osobiście Rafał Dutkiewicz. Niosąc na prawym ramieniu replikę powstańczej opaski, która otrzymał od kombatantów. We Wrocławiu obchody 65. rocznicy Powstania potrwają do sobotniego wieczora. W tym czasie umundurowani członkowie Grupy Rekonstrukcyjnej Festung Breslau rozdawać będą wrocławianom Biuletyn Informacyjny i ulotki wzywające by 1 sierpnia o godzinie 17.00 na chwilę się zatrzymać i uczcić pamięć powstańców. W dniu rocznicy od godziny 13 na ulicy Świdnickiej budowana będzie barykada. Oficjalne uroczystości rozpoczną się o 16.50 na chwilę przed godziną W. Planowane jest otwarcie wystawy "Powstańcy Warszawscy - dziś wrocławianie", wspólne śpiewanie powstańczych piosenek oraz spektakle muzyczne. Następnie uczestnicy obchodów udadzą się na mszę do kościoła garnizonowego św. Elżbiety. Obchody zakończy pokaz filmów archiwalnych na rynku głównym, który rozpocznie się o 21.30.