Legnickie Pole znane jest przede wszystkim z historii bitwy legnickiej z 1241r. Niewielkie miasteczko słynie również z zabytkowego, barokowego kościoła św. Jadwigi i całego kompleksu klasztornego. Niewielu jednak wie, że Legnickie Pole było także jedną wielką żyłą złota. To właśnie tutaj w czasach średniowiecza pojawili się pierwsi kopacze tego drogocennego metalu. Dlatego też władze gminy postanowiły przypomnieć, zwłaszcza młodemu pokoleniu, o złotej tradycji Legnickiego Pola. Stąd, dzięki wsparciu Fundacji Polskiej Miedzi, powstała edukacyjna ścieżka przypominająca szlak średniowiecznych kopaczy złota. - Nasza fundacja pomaga w różnych aspektach, także edukacyjnych i turystycznych. Pomogliśmy odtworzyć złoty szlak, by przypomnieć o przebogatej historii tego regionu. Wspieramy regionalizm a jednocześnie promujemy tradycje górnicze - powiedział Wacław Szetelnicki, prezes Fundacji Polskiej Miedzi. (tom) Pierwsi górnicy zwani, w średniowieczu kopaczami, zjechali w okolice dzisiejszego Legnickiego Pola już w XIV wieku. Szybko okazało się, że okoliczne wzgórza doskonale nadają się do podjęcia działań górniczych. Przez ponad pół wieku dwa pokolenia kopaczy wydobywały i dostarczały do mennicy książęcej w Legnicy złoto. Legnickie Pole stało się prawdziwym eldorado. Pierwotne w tym rejonie złoto występowało w żyłach kwarcowych, w postaci rodzimej oraz w złotonośnych siarczkach. Obszar objęty eksploatacją złóż złota pomiędzy Legnickim Polem, Strachowicami a Mikołajowicami stanowi około 80 hektarów. Na terenie tym do dzisiaj zachowały się relikty szybów, oraz ślady intensywnej obróbki kopalin pozyskiwanych z kopalń.