Policjanci ścigali mężczyznę, który źle zaparkował na terenie miasta. Kierowca zaczął uciekać w chwili, gdy zobaczył policjantów. Pościg przeniósł się na autostradę A4, potem do wsi Wądroże Wielkie. Tam radiowóz zablokował mu drogę. Kiedy policjanci wyszli z samochodu, uciekinier próbował wycofać auto i potrącił jednego z funkcjonariuszy. Wtedy padły strzały. Prokuratura sprawdza teraz, czy policjanci nie przekroczyli swoich uprawnień powodując ciężki uszczerbek na zdrowiu. W tej sprawie jeszcze nikt nie usłyszał zarzutów. Nie wiadomo także, dlaczego młody mężczyzna uciekał przed policją. Poszkodowany mężczyzna przebywa na razie na oddziale intensywnej terapii. Barbara Zielińska-Mordarska