W sparingu z liderem dolnośląsko - lubuskiej grupy 3. ligi trener Jarosław Pedryc testował 23 - letniego napastnika Lechii Zielona Góra Marcina Żebrowskiego. Zawodnik ten jesienią rozegrał w barwach zielonogórskiego klubu dziewięć spotkań. Nie strzelił w nich ani jednego gola. Miedzianka zagrała bez Pawła Woźniaka (kontuzja), Michała Ilków-Gołąba (choroba) i Tomasza Kociszewskiego. W Głogowie wystąpiły dwie jedenastki. Honorową bramkę zdobył Michał Żółtowski w 24 min. z rzutu wolnego. Miedź na tle Górnika zaprezentowała się słabo. Rywale byli znaczni szybsi i agresywniejsi. Pierwszą bramkę legniczanie stracili po błędzie Wojciecha Smarducha. Drugą i trzecią na swoje konto "zapisał" testowany bramkarz Bartosz Deręgowski. Do przerwy Miedź przegrywała 1:3. Po przerwie nadal na boisku rządzili polkowiczanie, którzy dorzucili jeszcze dwie bramki. Ostatecznie Miedź wysoko przegrała 1:5. Następny sparing zespół trenera Jarosława Pedryca rozegra w sobotę, ponownie w Głogowie. O godz. 12 zmierzy się z Chrobrym. Autor: J